Książka omawia przyczyny, przebieg oraz skutki bitwy pod Cecorą w 1620 roku. Autor opisuje kontekst historyczny zmagań mocarstw na Bałkanach oraz punkty zapalne pomiędzy Polską, Turcją i Austrią.
UWAGI:
Bibliografia strony 191-194.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W latach 1648-1649 Rzeczpospolita stanęła wobec wydarzeń, które ujawniły jej słabość polityczną, a przede wszystkim militarną. Powstanie kozackie pod wodzą Bohdana Chmielnickiego podkopało niezachwianą i stabilną pozycję mocarstwa, jakim była Rzeczpospolita. Zwycięstwa w wojnie moskiewskiej z lat 1632-1634, kampaniach kozackich 1637-1638 roku oraz zmagania z ordą 1644 dodały pewności szlachcie, a jednocześnie pozwoliły jej poczuć się bezpiecznie. W dwa lata po śmierci hetmana Stanisława Koniecpolskiego, gdy jego miejsce zajął Mikołaj Potocki, sławę armii koronnej przyćmiła tragiczna kampania 1648 roku. Kalejdoskop wydarzeń 1648 roku postawił nowego króla przed koniecznością wyboru drogi rozwiązania konfliktu kozackiego. Rok 1649 miał przynieść sukces, ale nie ten oczekiwany - dyplomatyczny, lecz militarny.
UWAGI:
Bibliografia strony 146-148.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka "Cholula 1519" opowiada o ostatniej bitwie, jaką konkwistador Hernan Cortes stoczył jesienią 1519 roku z mieszkańcami staromeksykańskiego miasta Cholula przed dotarciem do stolicy państwa Azteków - Tenochtitlanu. Starcie w Choluli - największym miejscu kultu prekolumbijskiego boga Quetzalcoatla -miało tubylcom wykazać słabość ich bóstw w konfrontacji z bogiem chrześcijan. Bitwa stała się wzorcem dla innych europejskich poczynań militarnych na terenie Nowego Świata, m. in. dla bitwy w Cajamarce w roku 1531. Interesującym elementem książki jest rekonstrukcja spotkania Cortesa z Pizarrem, w czasie którego ten pierwszy zachęca tego drugiego do zastosowania taktyki z Choluli w Peru. Książka pokazuje też, jak istotnym elementem w tamtym okresie począł stawać się przyspieszony przepływ informacji na temat sposobu realizacji operacji militarnych.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 217-219. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zmagania wokół Cuzco w latach 1536-1537 bez wątpienia były najważniejszą bitwą rozgrywającą się między Inkami i kastylijskimi konkwistadorami podbijającymi Peru. Była to batalia, która mogła odmienić los konkwisty - zatrzymać ją na długie lata, a w rezultacie zmodyfikować późniejsze dzieje południowoamerykańskiego kontynentu. Inkowie teoretycznie mieli wszystkie dane ku temu, by uwięzionych w Cuzco Hiszpanów wybić do nogi, a pozostałych ich kompanów w innych częściach kraju dosłownie zepchnąć do oceanu. Tak się jednak nie stało. Jakie więc były powody największej inkaskiej klęski w czasie podboju? - na to pytanie w przekonujący sposób odpowiada znawca Ameryki Łacińskiej Roman Warszewski. Akcja książki toczy się wartko, jej bohaterowie są postaciami z krwi i kości. Autor, opierając się na dostępnych dokumentach, stara się odtworzyć sposób myślenia głównych bohaterów opisywanych zdarzeń. A na koniec docieka, co mogłoby się stać, gdyby pod Cuzco Inkowie jednak zwyciężyli.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 232-235.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Po pierwszej odsłonie konkwisty, zakończonej około roku 1539, z mocarstwa Inków pozostało okrojone państwo, powstałe po upadku Cuzco. Książka składa się z dwóch części. W pierwszej główną postacią jest Manco Inka - władca, który w stosunkach z najeźdźcami najpierw próbował uzyskać dla Inków możliwie jak najszerszy margines autonomii i dopiero gdy okazało się to niemożliwe, chwycił za broń, by w latach 1536 i 1538-39 zorganizować dwa zakończone klęską powstania.Druga część obejmuje okres po śmierci tego władcy, gdy na tronie Vilcabamby zasiadali synowie Manco Inki - kolejno: Sayri Tupac, Titu Cusi i Tupac Amaru. Każdy z nich był pełnoprawnym i koronowanym inką, w rzeczywistości jednak byli już tylko cieniami swego ojca i nie potrafi li wypracować skutecznej polityki, mogącej powstrzymać Hiszpanów przed ostatecznym zajęciem Vilcabamby.
UWAGI:
Bibliografia strony 227-231.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pod koniec XVIII stulecia Włochy stały się areną zmagań wojsk rewolucyjnej Francji i jej przeciwników. Zwycięstwo pod Civitas Castellana czwartego grudnia 1798 r. umożliwiło republikanom przejście do kontrofensywy, opanowanie Neapolu i proklamowanie tam Republiki Partenopejskiej.
UWAGI:
Bibliografia strony 316-317.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wojna narzucona przez Hiszpanię Peru i jego sąsiadom w roku 1865 nie była dziełem przypadku. Podczas walk o niepodległość państw Ameryki Łacińskiej (1810-1825), ta najbogatsza ze wszystkich kolonii hiszpańskich do końca pozostała bastionem rojalistów w Ameryce, a jej legendarne bogactwa były oczkiem w głowie Madrytu, który nie chciał ich stracić. Peruwiańczyków wsparły Chile (militarnie), Boliwia oraz Ekwador (politycznie).Po bitwie pod Abtao (7 lutego 1866) admirał hiszpański Casto Mendez Nunez rozpoczął blokadę wybrzeży Chile, a 31 marca 1866 zbombardował Valparaiso. 25 kwietnia 1866 hiszpańska eskadra w sile 11 okrętów podpłynęła pod peruwiańską twierdzę Callao, rozpoczynając ostrzał miasta, który spowodował śmierć około 2 tysięcy ludzi i wielkie zniszczenia. W odpowiedzi działa fortowe zadały Hiszpanom także znaczne straty (300 zabitych i rannych, w tym ranny został admirał Mendez). Po wyczerpaniu się amunicji Hiszpanie naprawili swoje zniszczone jednostki i odpłynęli do Hiszpanii.
UWAGI:
Bibliografia strony 207-208.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Myśl niepodległościowa w Ameryce Południowej i Środkowej narodziła się w końcu XVIII w. Poprzedziły ją liczne bunty niewolników, wystąpienia ludowe i rebelie miejskie oraz rewolucyjno-niepodległościowe powstania zbrojne ogarniające kolonie hiszpańskie w latach 1780-1783. Ruchy te zostały brutalnie stłumione przez władze, nie osłabiły jednak tendencji niepodległościowych mieszkańców kolonii. Rządy hiszpańskie w koloniach amerykańskich budziły sprzeciw ludności tych krajów. Rządzili w nich wyłącznie urzędnicy przysłani z Hiszpanii, a prawa do głosu i udziału we władzy nie miała ani podbita i uciskana ludność indiańska, ani Hiszpanie urodzeni w Ameryce (Kreole). Krótka przerwa w latach 1804-1807, w trakcie której odnotowano tylko sporadyczne próby wystąpień niepodległościowych, była tylko przysłowiową "ciszą przed burzą". Przerwa ta została wykorzystana przez Wielką Brytanię do próby odebrania Hiszpanii jej południowoamerykańskich kolonii, czego najbardziej jaskrawym przykładem była brytyjska agresja na La Platę w latach 1806-07.Walki o Buenos Aires zapisały jedną z najbardziej heroicznych stron w historii Ameryki Łacińskiej. Ludność La Platy bez niczyjej pomocy pokonała liczne i doskonale wyszkolone siły inwazyjne w walkach ulicznych. Brytyjczycy byli zaskoczeni determinacją hiszpańskich kolonistów. Klęska inwazji zmusiła ich do zmiany dotychczasowej taktyki. Zamiast prowadzić działania bojowe z dala od kraju, zaczęli rekrutować młodych oficerów urodzonych w Ameryce Południowej, którzy mieli stanąć na czele insurekcji przeciwko władzy Hiszpanii i po zwycięstwie utworzyć nowe państwa nastawione przyjaźnie do Korony Brytyjskiej.
UWAGI:
Bibliografia strony 268-269. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni